Robić na wspak

Strona główna » Sztuka procesu » Sztuka Procesu » Robić na wspak

W filmie ”One milion dollar baby” Morgan Freeman często powtarza zdanie : „Everything goes backwards in boxing” (w boksie wszystko robi się na odwrót). Zauważyłem, że spostrzeżenie to można także z pożytkiem odnosić do tego, co robi prawnik w sprawach gospodarczych. Od czego rozpoczynam przygotowanie pozwu? Od końca. To znaczy, że na początku robię rzecz, którą normalnie robiłem na końcu. Zawsze po napisaniu pozwu kompletowałem załączniki. I za każdym razem zauważałem, że w dniu, w którym upływa termin złożenia pozwu (wynikający z przedawnienia lub uzgodniony z klientem), brakuje mi wielu załączników.

Powodowało to dużo zamieszania, a także stresu, którego można było uniknąć. Nie znosiłem tego. Z pozwem lub pismem jechałem ja lub jechali Koledzy na pocztę główną krótką przed północą. To już było bardziej przyjemne. Wpadłem wtedy na banalny pomysł, aby robić najpierw to, co zawsze robiłem na końcu. Tym sposobem, po skompletowaniu załączników, mam przeświadczenie, że już najgorsze mam za sobą, a teraz zostały bardziej przyjemne rzeczy, jak zredagowanie samego pozwu. Jak na razie nikogo nie udało mi się przekonać do tego pomysłu. Ale sam zawsze zaczynam pismo od końca. Teraz trudno mi pojąć jak mogłem przez tyle lat męczyć się tradycyjnie: od początku do końca.

Zobacz również
inne wątki z tej kategorii

Staroń & Partners sp. k.
ul. Marszałkowska 111
00-102 Warszawa

e-mail: office@staronpartners.com
tel: +48 601 453 000

Staroń & Partners - radca prawny Piotr Staroń
Przewiń na górę