Amerykańskie Poradniki

Strona główna » Sztuka procesu » Sztuka Procesu » Amerykańskie Poradniki

W pewnym momencie życia odkryłem amerykańskie poradniki. Było to niestety dość późno. A ściślej mówiąc, było to na szczęście dość późno. Czytałem wiele poradników: „Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi..” D. Carnegie. Ale także innych autorów: B. Tracy, N. Hill i wiele innych, także tych w rodzaju NLP dla idiotów, psychologia dla bystrzaków, zarządzanie czasem, zarządzenie sobą i zarządzenie światem.

Poradniki te mają jedną zaletę: czyta się je wspaniale oraz przenoszą one czytelnika w cudowny świat. Mają też jedną wadę: czyta się je wspaniale i przenoszą czytelnika w cudowny świat. Gorzej, gdy chcemy te cudowne myśli zastosować do realnego świata. Podam przykład: D. Carnegie pisze: „Najdroższą rzeczą dla każdego jest jego imię.

Więc zwracaj się do każdego po imieniu i niech każdy zwraca się do ciebie po imieniu”. Klient, któremu zaproponowałem, aby mówił mi po imieniu, po trzech dniach zwracał się do mnie per „Piotrek” oraz przeklinał jakbyśmy byli na imprezie disco polo. Sam napisałem do pewnej Pani Mecenas e-maila, w którym zwróciłem się do niej per Pani Grażyno /Krystyno. Pani Mecenas odpisała mi: „Nie mam w zwyczaju skracać dystansu. Proszę więc zwracać się do mnie per Pani Mecenas”. Przeprosiłem. Przestałem czytać amerykańskie poradniki.

Zobacz również
inne wątki z tej kategorii

Staroń & Partners sp. k.
ul. Marszałkowska 111
00-102 Warszawa

e-mail: office@staronpartners.com
tel: +48 601 453 000

Staroń & Partners - radca prawny Piotr Staroń
Przewiń na górę