Coś w sprawie

Strona główna » Sztuka procesu » Sztuka Procesu » Coś w sprawie

Doświadczenie w procesach sądowych – jak chyba w każdej dziedzinie – jest czymś niezastąpionym, a zarazem trudno uchwytnym. Nie wiadomo, kiedy prawnik jest już doświadczony. Gdy byłem aplikantem otrzymywałem często akta sprawy od patrona z prostym poleceniem: „Sprawdź, czy JEST COŚ W SPRAWIE?”.

Nie wiedziałem, JAK mam to zrobić. Rozumiałem jednak to polecenie w ten sposób, że mam zobaczyć, czy w sprawie jest coś, czego właśnie nie widać. Nie wiedziałem jednak, jak mam widzieć rzeczy, których nie widać, bo nie są podkreślone czerwonym flamastrem i nie zawierają komentarza na marginesie akt.

Aby widzieć COŚ W SPRAWIE, potrzebny jest specjalny rodzaj widzenia, który mają doświadczeni prawnicy. Już na samym początku stało się dla mnie jasne, że niemal w każdej sprawie COŚ JEST, tylko ja nie umiem tego widzieć. Kiedy po wielu latach nabrałem trochę doświadczenia, sam zacząłem się zwracać do młodszych WSPÓŁPRACOWNIKÓW z tą samą instrukcją: „Sprawdź, czy jest COŚ W SPRAWIE”.

Zdarzało się wtedy nieraz, że młodszy prawnik kartkował szybko akta i wracał do mnie zaledwie po kilku godzinach i oznajmiał z niezachwianą pewnością, że niczego nie znalazł. Tak jakby szukał w aktach kartki z napisem: „COŚ W SPRAWIE” i zgodnie z prawdą zaręczał, że napewno jej tam nie znalazł.

Zobacz również
inne wątki z tej kategorii

Staroń & Partners sp. k.
ul. Marszałkowska 111
00-102 Warszawa

e-mail: office@staronpartners.com
tel: +48 601 453 000

Staroń & Partners - radca prawny Piotr Staroń
Przewiń na górę