Teoria salda

Strona główna » Sztuka procesu » Sztuka Procesu » Teoria salda

Jedym ze słów, które student prawa najczęściej słyszy przez pięć lat studiów, jest słowo TEORIA. Na początku trudno było mi oswoić się z faktem, że słowo „TEORIA” jest używane przez prawników w szczególny sposób. Po nauce w szkole średniej spodziewałem się raczej, że teoria to co najmniej coś tak fundamentalnego i o tak doniosłych konsekwencjach jak TEORIA EINSTEINA LUB TEORIA DARWINA. Tymczasem na studiach prawniczych TEORIA, to coś zgoła odmiennego.

Podam przykład: w trakcie wykładu z prawa cywilnego Prof. E. Wojnicka wyjaśniła nam, że w razie ODSTĄPIENIA OD UMOWY WZAJEMNEJ, rozliczenie stron może nastąpić ZGODNIE Z TEORIĄ SALDA LUB ZGODNIE Z TEORIĄ ZWROTU ŚWIADCZEŃ. Gdy to usłyszałem, spodziewałem się, że teraz wykładowca przedstawi nam coś równie fascynującego i zagadkowego jak TEORIA EWOLUCJI i TEORIA WZGLĘDNOŚCI.

Tymczasem wykładowca wyjaśnił: „Rozliczenie ZGODNIE Z TEORIĄ SALDA, polega na tym, że podlicza się wartość wzajemnych świadczeń stron oraz ta strona, która otrzymała więcej, zwraca drugiej stronie nadwyżkę czyli SALDO. Ot i cała TEORIA. Druga teoria: TEORIA ZWROTU ŚWIADCZEŃ, wyczerpuje się w całości w tym, co mówi zaledwie 2/3 jej nazwy. Nawyku używania słowa teoria nie pozbyłem się do dziś.

Zobacz również
inne wątki z tej kategorii

Staroń & Partners sp. k.
ul. Marszałkowska 111
00-102 Warszawa

e-mail: office@staronpartners.com
tel: +48 601 453 000

Staroń & Partners - radca prawny Piotr Staroń
Przewiń na górę