Nawyki

Strona główna » Sztuka procesu » Sztuka Procesu » Nawyki

Pewien Kierownik Budowy zaczynał odpowiedź na każde pytanie Pani Sędzi od słów: „Proszę Pani … ” Mówił je takim tonem, jak Kierownik Budowy mówi do głupszego od siebie Majstra. Mówił więc: ”Proszę Pani … ”. Urywał na „pani” i robił długą pauzę, żeby majster zaczął mu patrzeć w oczy. Dopiero, gdy Majster, to robił, świadek dalej zeznawał. Mówił to bardzo nieuprzejmym tonem. Sąd pouczył świadka raz i drugi i trzeci, jak ma zwracać się do Sądu. Świadek kiwnął głową i dalej zeznawał.
Sąd zadał kolejne pytanie i świadek odpowiedział: „Proszę Pani …” Za trzecim razem Sąd powiedział naśladując nieco (uprzejmie) ton Kierownika Budowy do Majstra:
– „Proszę Pana … (pauza) … jeśli jeszcze raz Pan powie do Sądu „proszę Pani”, to Sąd ukarze Pana grzywną 5 tys. PLN za obrazę Sądu”.
Na każde kolejne pytanie świadek odpowiadał tonem Majstra do Szefa Projektu:
– „Proszę Wysokiego Sądu”.

Zobacz również
inne wątki z tej kategorii

Staroń & Partners sp. k.
ul. Marszałkowska 111
00-102 Warszawa

e-mail: office@staronpartners.com
tel: +48 601 453 000

Staroń & Partners - radca prawny Piotr Staroń
Przewiń na górę