Kto zostaje

Strona główna » Sztuka procesu » Sztuka Procesu » Kto zostaje

Pewien wyjątkowo sympatyczny i kompetentny niemiecki Inżynier nauczył mnie zasady, aby utrwalać na piśmie (w emailu) uzasadnienie podejmowanych przez nas wspólnie decyzji, z których wynikało, że w piśmie procesowym coś przedstawiamy w TAKI lub INNY SPOSÓB lub czego NIE PRZEDSTAWIAMY W OGÓLE. Dlatego po każdym spotkaniu i po każdej rozmowie telefonicznej domagał się, abym przysyłał Mu email, który będzie zawierać notatkę z tego, co ustaliliśmy i dlaczego zrobiliśmy TAK WŁAŚNIE a nie inaczej.

Na początku dziwiłem się, po co robić notatki z rzeczy, które wydawały mi się oczywiste. Więc mówiłem, że to jest SELBSTVERSTANDLICH (zrozumiałe samo przez się) i że oczywiście tak zrobimy, więc na tę okoliczność nie potrzebujemy robić żadnych notatek. Wtedy Pan Inżynier wyjaśniał mi za każdym razem głosem Udo Lindenberg puszczając kłęby dymu z papierosa:
– „Herr Sztaroń est IST selbsverstandlich, ABER WER SCHREIBT DER BLEIBT“.

Zobacz również
inne wątki z tej kategorii

Staroń & Partners sp. k.
ul. Marszałkowska 111
00-102 Warszawa

e-mail: office@staronpartners.com
tel: +48 601 453 000

Staroń & Partners - radca prawny Piotr Staroń
Przewiń na górę